Jak ogłosił National Education Union (NEU) w lutym i w marcu nauczyciele w Anglii i Walii będą strajkować w siedmiu terminach.

National Education Union (NEU) poinformowało, że strajki nauczycieli w Anglii i Walii zaplanowano na 1 lutego oraz 15 i 16 marca. Jest również kilka dat kiedy odbędą się lokalne strajki.

- Reklama -

National Education Union to największy związek łączący pracowników edukacji w Wielkiej Brytanii. Jak podaje organizacja – strajk dotknie 23 400 szkół w Anglii i Walii.

Sekretarz edukacji Gillian Keegan podkreśla, że jeszcze w tym tygodniu planuje spotkać się z przywódcami związkowymi.
Oczekuje się również, że dyrektorzy szkół podejmą “wszelkie rozsądne kroki” aby podczas strajku szkoły były otwarte dla jak największej liczby uczniów – zgodnie z wytycznymi Departamentu Edukacji.

Tymczasem dyrektorzy szkół nie będą brali udziału w strajku w Anglii, po tym, jak głosowanie przeprowadzone przez związek NAHT (National Association of Head Teachers) nie osiągnęło wymaganego prawnie progu 50% frekwencji. Związek twierdzi jednak, że rozważa ponowne przeprowadzenie głosowania – a wcześniejsza frekwencja wynika z rzekomych zakłóceń spowodowanych strajkami pocztowymi.

Kiedy strajkują nauczyciele NEU?

Strajki nauczycieli będą miały miejsce zarówno na szczeblu krajowym, jak i regionalnym, w szkołach i na wyższych uczelniach.

Akcje protestacyjne odbędą się:

1 lutego: Wszystkie szkoły w Anglii i Walii

14 lutego: Wszystkie szkoły w Walii

28 lutego: północna i północno-zachodnia Anglia, Yorkshire i Humber

1 marca: East Midlands, West Midlands i wschodni region NEU

2 marca: południowo-wschodnia i południowo-zachodnia Anglia oraz Londyn

15 i 16 marca: Dwudniowy strajk wszystkich szkół w Anglii i Walii

NEU twierdzi, że każda szkoła zostanie dotknięta maksymalnie czterema akcjami protestacyjnymi.

Personel pomocniczy w Anglii i Walii również głosował za strajkiem, ale w Anglii podczas głosowania nie osiągnięto wymaganego prawem progu do podjęcia akcji protestacyjnej.

Podwyżka dla nauczycieli

Większość nauczycieli szkół państwowych w Anglii i Walii odnotowała 5% wzrost pensji w 2022 roku. Mimo tego NEU twierdzi, że ta podwyżka jest równoznaczna z realną obniżką płac – z powodu wysokich stóp inflacji.

Wspólny sekretarz generalny NEU, Kevin Courtney mówi, że 90% głosujących w Anglii i 92% głosujących w Walii poparło akcję strajkową.

„Tak naprawdę nie chcemy żadnych strajków, chcemy, aby rząd słuchał i rozmawiał z nami” – powiedział Courtney w rozmowie z BBC.

Dodał również, że członkowie NEU są szczególnie zaniepokojeni liczbą nauczycieli, którzy odchodzą z zawodu.

„Okropna decyzja, którą trzeba podjąć”

Matthew Tyers, który głosował „tak” za strajkiem w NEU, od siedmiu lat jest nauczycielem wychowania fizycznego w E-ACT Parkwood Academy w Sheffield.

Mówi, że był „poważnie skonfliktowany” co do głosowania na tak, ponieważ uczy grupę 11-latków, którzy przygotowują się do egzaminów GCSE.

„To okropna decyzja, którą trzeba podjąć, decyzja z kategorii walka serca i głowy” powiedział w rozmowie z BBC.

Tyers, który niedawno został ojcem, jednocześnie mocno odczuwa wzrost cen ogrzewania i żywności. Dodaje, że ma nadzieję iż rząd teraz go wysłucha i zaoferuje „sprawiedliwą i godziwą podwyżkę płac”, aby zamiast przychodzić do pracy „martwiąc się rachunkami”, nauczyciele mogli skupić się na „poprawie życia uczniów”.

Sekretarz edukacji, Gillian Keegan, mówi, że planowana akcja strajkowa jest „głęboko rozczarowująca”.

Mówi, że rząd spełnił już prośbę związków zawodowych o dodatkowe 2 miliardy funtów na finansowanie szkół, „co podniesie realne wydatki na szkoły na najwyższy poziom w historii”.

„Każda akcja strajkowa ze strony jednego związku będzie miała szkodliwy wpływ na edukację i dobrostan uczniów, szczególnie po zakłóceniach, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich dwóch lat” dodaje Keegan.

Dyrektorka szkoły podstawowej w Birchfields, Samantha Offord, regionalna sekretarka związku NAHT w Manchesterze, mówi, że edukacja jest obecnie w najgorszym kryzysie, jaki kiedykolwiek widziała.

Offord dodaje, że rekrutacja nauczycieli i asystentów nauczycieli staje się coraz trudniejsza.

„Wyznaczyłam asystentów nauczyciela na rozmowie kwalifikacyjnej, a kiedy dowiedzieli się, jakie będzie wynagrodzenie, wrócili do mnie i powiedzieli, że nie – nie mogą pracować za te pieniądze” mówi Offord.

W rozmowie z BBC Offord powiedziała, że po raz pierwszy dowiedziała się o sytuacjach w których nauczyciele naprawdę walczą o swoje pensje. Niektórzy z nich muszą zmienić kredyty hipoteczne lub sprzedać samochody, aby związać koniec z końcem.

Czy szkoły będą zamknięte?

Decyzja o zamknięciu szkoły w dni strajku należy do dyrektorów.

Pani Offord mówi, że jej decyzja będzie zależała od liczby dostępnych pracowników, ponieważ bezpieczeństwo uczniów jest dla niej priorytetem.

W nadchodzących dniach będzie konsultować się zarówno ze związkiem zawodowym, jak i lokalnymi władzami.

„Nikt nie chce strajkować, ale jeśli strajk będzie kontynuowany, szkoły będą miały trudności z zapewnieniem zadowalającej edukacji – a nikt z nas nie chce być w takiej sytuacji” dodaje.

Ogłoszenie NEU pojawiło się kilka dni po tym, jak członkowie związku NASUWT (National Association of Schoolmasters Union of Women Teachers) w Anglii i Walii głosowali za strajkiem – nie udało się jednak osiągnąć progu frekwencji, aby podjąć akcję protestacyjną.

W Szkocji nauczyciele strajkowali jeszcze przed Bożym Narodzeniem. W poniedziałek rozpoczęło się 16 dni akcji, w której każdego dnia brały udział szkoły z dwóch władz lokalnych.

W ostatnich miesiącach strajki zakłóciły wszystko, od usług kolejowych po dostawy pocztowe, o czym pisaliśmy tutaj.

Sekretarz biznesowy przedstawił plany egzekwowania minimalnego poziomu usług podczas akcji strajkowej dla tzw. “essential workers”. Do grupy “niezbędnych pracowników” zaliczają się również nauczyciele.

Więcej informacji o akcji protestacyjnej znajduje się na stronie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię tutaj