W reakcji na najwyższą od trzech dekad inflację – kanclerz Rishi Sunak obniża dopłatę paliwową i podnosi próg składek na ubezpieczenie społeczne o £3000.

Wielka Brytania zmaga się obecnie z najwyższą od trzech dekad inflacją. Niestety, sprawia to że  wiele gospodarstw domowych w kraju stanie w obliczu dylematu i zostanie zmuszonych do ograniczenia poziomu życia.

- Reklama -

W odpowiedzi na wysoką inflację – kanclerz Rishi Sunak podjął decyzję o obniżeniu dopłaty paliwowej (o 5 pensów za litr) i podniesieniu limitu składek na ubezpieczenie społeczne o £3000 (w porównaniu z planowaną podwyżką o £300 funtów). Zmiana ta odpowiada limitowi składek na ubezpieczenie społeczne z osobistym zasiłkiem w wysokości £12 570 GBP.

Ogłoszone przez kanclerza zmiany spotkały się to również z natychmiastową krytyką – jako, że nie obejmą ochroną emerytów i osób pobierających państwowe świadczenia przed skutkami inflacji.

Obniżenie dopłaty paliwowej sprawi, że ceny cofną się do poziomu sprzed tygodnia, a przeciętny pracownik odniesie korzyści wynoszące około £6 tygodniowo.

Za najbardziej zaskakujące posunięcie uważa się obniżenie podatku dochodowego z 20% do 19% w 2024 roku. Zmiana ta wejdzie w życie w kwietniu 2024, czyli na miesiąc przed datą wyznaczoną przez rząd na wybory parlamentarne. Jak podkreśla kanclerz – będzie to pierwsza obniżka podatku dochodowego od 16 lat.

Poziom życia w Wielkiej Brytanii spadnie

Niezależny organ – Office for Budget Responsibility (OBR) podkreślił jednak, że po dwóch latach pełnienia funkcji kanclerza i ostatnich decyzjach Sunaka – poziom życia w Wielkiej Brytanii spadnie o ponad 2%. To najbardziej gwałtowny spadek od lat 50 XX wieku.

Według przeprowadzonego w środę (23.02.2022) przez YouGov sondażu – opinia publiczna była rozczarowana wiosennym oświadczeniem kanclerza. Tylko 6% osób stwierdziło, że Sunak zrobił wystarczająco dużo, aby poradzić sobie z obecnym kryzysem. 69% ankietowanych stwierdziło, że kanclerz nie zrobił wystarczająco dużo.

Niestety, poziom życia mieszkańców Wielkiej Brytanii może gwałtownie spaść ponieważ płace i świadczenia państwowe nie są współmierne ze wzrostem cen. The Office for National Statistics poinformował w środę, że roczna stopa inflacji wzrosła do 6,2% – najwyższego od 1992 roku poziomu.

„W obliczu tego, co OBR nazywa największym uderzeniem w finanse gospodarstw domowych od lata 1956-57, kanclerz Sunak nie zrobił nic dla osób uzależnionych od wysokości zasiłków i osób bardzo biednych” powiedział Paul Johnson, dyrektor think tanku Institute for Fiscal Studies.

“Jedyną pomocą dla tych grup jest niewielka ilością dodatkowej gotówki, którą dysponują według uznania lokalne władze. Świadczenia państwowe wzrosną zaledwie o 3,1% w nadchodzącym roku finansowym, podczas gdy koszty życia mogą wzrosnąć nawet o 10%”.

Pomimo zmian w prognozie wzrostu gospodarczego na 2022 rok z 6% do 3,8% – OBR powiedział, że pożyczki w bieżącym roku finansowym będą o 55 miliardów funtów niższe niż przewidywano w październiku 2021.

Na sytuację będą miały wpływ również sankcje nałożone na Rosję

Przemawiając w drugą rocznicę wybuchu pandemii Sunak powiedział, że na sytuację będą miały wpływ również sankcje gospodarcze nałożone na Rosję i będą stanowiły znaczną trudność na drodze wyjścia z COVID-19.

“Działania i kroki, które podejmujemy w celu nałożenia sankcji na Rosję, nie są bezkosztowe dla nas tutaj w kraju. Nie mogę udawać, że będzie łatwo, że rząd może stawić czoła każdemu wyzwaniu lub że mogę całkowicie chronić ludzi przed trudnymi czasami, które nadejdą” powiedział Sunak w rozmowie ze stacją Sky News.

Sunak odmówił wdawania się w spekulacje na temat tego, czy Wielkiej Brytanii grozi recesja, ale powiedział, że ludzie “powinni odczuwać pewność co do siły naszej gospodarki”, która jak zaznaczył, w ubiegłym roku rozwijała się najszybciej w grupie G7. Podkreślił, że fundamenty brytyjskiej gospodarki są “naprawdę dobre” dzięki działaniom rządu podjętym w celu wyjścia z epidemii koronawirusa. Dodał jednak: – Perspektywy są niepewne ze względu na to, co dzieje się w Ukrainie.

Londyński think tank Centre for Economics and Business Research (CEBR) podał w niedzielę, że według jego wyliczeń, przeciętne gospodarstwo domowe w Wielkiej Brytanii doświadczy w tym roku realnego spadku dochodów o 2553 funty, z czego połowa – 1259 funtów – będzie pośrednią konsekwencją rosyjskiej napaści na Ukrainę.

Wsparcie dla rodzin z trudnościami finansowymi

Rządowe departamenty również odczują presję związaną z rosnącą w Wielkiej Brytanii inflacją. Według przewidywań inflacja może wzrosnąć w tym roku nawet do 9%. Rishi Sunak zapowiedział, że w związku z tym podwoi rządowy fundusz wsparcia gospodarstw domowych – fundusze przeznaczone władzom lokalnym na pomoc rodzinom, które borykają się z problemami finansowymi – do 1 miliarda funtów.

„Dzisiaj kanclerz mógł pomóc milionom rodzin poradzić sobie ze spiralą kosztów – ale zamiast tego zawiódł dzieci, które najbardziej go potrzebowały” powiedziała Sara Ogilve, dyrektor ds polityki Child Poverty Action Group.

“Zapowiedziane przez niego środki nie będą w stanie wypełnić luki między tym, co mają rodziny o najniższych dochodach, a tym, czego jakie są ich potrzeby.”

„Dodatkowe 500 milionów funtów na fundusz wsparcia gospodarstw domowych jest oczywiście mile widziane, ale to kropla w morzu, jeśli chodzi o zaspokojenie potrzeb najbardziej niestabilnych finansowo gospodarstw domowych” dodał Phil Andrew, dyrektor naczelny organizacji charytatywnej Step Change.
“Teraz naprawdę martwimy się, że wzrośnie liczba gospodarstw domowych, które po prostu nie będą w stanie związać końca z końcem”.

Ponadto zespół ekspertów The Resolution Foundation twierdzi, że dwa na każde trzy funty z “prezentów kanclerza” trafią do najbogatszej połowy populacji.

OBR już ostrzega, że gospodarstwa domowe powinny być gotowe na skok cen energii w październiku z £1971 do £2800 w skali roku.

Mimo zmian – rodziny nadal będą zmagać się z trudnościami

Decyzja Sunaka o podniesieniu progu ubezpieczenia społecznego była następstwem wielomiesięcznych nacisków ze strony innych polityków – szczególnie po podwyżkach National Insurance Contributions (NIC) w kwietniu 2021.

Kanclerz cieni, Rachel Reeves, namalowała go jako częściowy zwrot o 180 stopni, mówiąc: „Mówiliśmy wtedy, że to zły podatek. Zły czas i zły wybór. Dziś kanclerz prawie przyznał, że się pomylił” powiedziała Rachel Reeves podkreślając, że te decyzje to niczym zwrot o 180 stopni. Reeves zaatakowała również Sunaka dodając, że nie zdaje sobie on sprawy ze skali trudności z jakimi boryka się wiele osób.

„Zwykłe rodziny, osoby niepełnosprawne i emeryci stoją przed naprawdę trudnymi wyborami” – powiedział Reeves. „Matki będą rezygnowały z posiłków, żeby nakarmić swoje dzieci, a rodziny będą walczyły o zakup nowych butów i mundurków do szkoły dla swoich pociech”.

Lider Liberalnych Demokratów, Ed Davey, nazwał to oświadczenie „sunackim oszustwem”, podkreślając fakt, że chociaż kanclerz pochwalił jego plany obniżek podatków, analiza OBR pokazuje, że ogólne obciążenie podatkowe nadal będzie rosło.

Nawet Center for Social Justice, think tank współzałożony przez byłego przywódcę konserwatystów Iaina Duncana Smitha, zwrócił uwagę na brak pomocy dla najbiedniejszych rodzin.

„W rzeczywistości spadek poziomu życia dopiero się zaczyna – a dzisiaj zobaczyliśmy jaką strategię przewiduje się dla tych, którzy najbardziej zmagają się z problemami finansowymi” powiedział rzecznik CSJ.

“Universal credit nadal może pozostać najlepszą bronią w rządowym arsenale i najlepszym wsparciem bezpośrednio dla tych, którzy najbardziej ucierpią z powodu gwałtownego wzrostu cen energii”.

Nie wszystkie głosy o ogłoszonych przez Sunaka zmianach były krytyczne.

„Cieszę się, że Rishi Sunak w końcu ujawnił plan obniżenia podatków. Nie mogę się doczekać, aby stanąć obok niego i naszej partii w 2024 roku – obok partii która obiecuje pierwszą od 16 lat obniżkę podatku dochodowego” powiedział były sekretarz ds. Brexitu David Davis powiedział

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię tutaj