pic. Shutterstock.com/Fasttailwind

Porównując z danymi sprzed pandemii – liczba osób podróżujących z i na lotnisko Heathrow spadła prawie o 50%. W zeszłym miesiącu z lotniska skorzystało 2,9 miliona pasażerów.

W lutym 2020, tuż przed pandemią – z lotniska Heathrow skorzystało 5,4 miliona pasażerów. Jak wskazują obecne dane – w lutym 2022 roku z Heathrow skorzystało jedynie 2,9 miliona pasażerów.

- Reklama -

Rzecznik lotniska powiedział, że mimo wszystko ludzie znowu zaczynają podróżować w celach turystycznych. Niestety popyt na loty przychodzące nadal pozostaje ograniczony. Wymagania dotyczące testowania się na COVID-19 i kwarantanny, jak również ostatnie wydarzenia w Ukrainie dotykają branżę.

Rzecznik lotniska dodał, że obecnie wpływ na podróże ma również rosyjska inwazja na Ukrainę, wyższe ceny paliwa jak i kwestia zamknięcia przestrzeni powietrznej w przypadku dłuższych lotów. Wielu podróżnych z USA obawia się również wojny w Europie.

Prawdopodobieństwo pojawienia się nowych wariantów koronawirusa jest także potencjalnym czynnikiem, który powstrzymuje ludzi przed podróżami.

„Mamy do czynienia z przeciwnościami związanymi z wyższymi cenami paliwa, dłuższymi czasami lotów do miejsc docelowych dotkniętych zamknięciem przestrzeni powietrznej, obawami podróżnych z USA o wojnę w Europie i prawdopodobieństwem pojawienia się nowych wariantów koronawirusa” powiedział rzecznik Heathrow.

Niestety najnowsze dane dotyczące podróży są o 15% niższe od tych prognozowanych. Heathrow miał znacznie słabszy początek roku niż oczekiwano – wszystko przez wariant Omicron. Nowy wariant koronawirusa rozwiał nadzieje na szybkie ożywienie po roku 2021, w którym liczba pasażerów spadła do 19,4 miliona – najniższego od prawie pół wieku poziomu. W sumie lotnisko zgłosiło stratę 1,8 miliarda funtów w samym 2021 roku.

Ostatnio Heathrow rozgniewało linie lotnicze planując podniesienie opłat za lądowanie o ponad 50%. Podwyżka jest spowodowana próbą złagodzenia strat jakie lotnisko poniosło podczas pandemii (które w sumie wyniosły 3,8 miliarda funtów). Wzrost opłat dla linii lotniczych będzie oznaczał 2% wzrost ceny biletów dla pasażerów. Podwyżka opłat ma zostać zatwierdzona przez CAA.

Rzecznik lotniska Heathrow jest jednak dobrej myśli – podkreśla, że liczba rezerwacji wyjazdów wakacyjnych zgłoszona przez linie lotnicze wskazuje, że w najbardziej obleganych miesiącach letnich popyt może powrócić nawet do 85% poziomów sprzed pandemii.

Obecnie z Heathrow możemy polecieć do Polski zarówno z LOT jak i British Airways.

Heathrow zatrudni 12 000 nowych pracowników

Aby poradzić sobie z oczekiwanym wzrostem liczby pasażerów lotnisko Heathrow już ogłosiło rekrutację 12 000 nowych pracowników. Przed lipcem 2022 planuje również ponownie otworzyć Terminal 4.

„Ożywienie branży lotniczej nadal przyćmiewa wojna i niepewności związana z COVID-19″ powiedział John Holland-Kaye, dyrektor naczelny Heathrow. „Musimy jednak upewnić się, że jesteśmy przygotowani na potencjalny szczyt popytu tego lata”.

Zwiększony popyt to jedno, ale lotnisko będzie musiało również umożliwić sprawne przeprowadzanie dodatkowych kontroli przed odlotem.

Heathrow dodał, że jest „szczególnie zaniepokojone tym czy Border Force będzie w stanie poradzić sobie ze sprawną obsługą tłumów turystów latem. Awarie elektronicznych bramek paszportowych, a także dodatkowe wymagania odnośnie COVID-19 powodowały czasami długie kolejki w salach imigracyjnych.

Lotnisko Gatwick również przygotowuje się na letni wzrost liczby pasażerów

Na początku tego tygodnia lotnisko Gatwick poinformowało, że tego lata spodziewa się około 3 milionów pasażerów miesięcznie. Pod koniec marca, kiedy British Airways ma wznowić loty krótkodystansowe z tego lotniska – Gatwick planuje ponowne otwarcie drugiego terminala.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię tutaj