Mimo ostrzeżeń ekspertów, UK Treasury chce zakończenia opcji bezpłatnych testów na COVID-19. Większość testów PCR dla osób z objawami może zostać zlikwidowana do końca marca. Wszystko w ramach planu “życia z wirusem”.
UK Treasury nalega, aby większość programów oferujących bezpłatne testy na COVID-19 zakończyła się w przyszłym miesiącu, co pozwoli na zaoszczędzenie miliardów funtów.
Kilka źródeł bliskich Ministerstwu Skarbu powiedziało w rozmowie z The Guardian, że Rishi Sunak do końca marca chce zlikwidować wymóg wykonania testu PCR u osób z objawami COVID-19. Wyjątkiem będą osoby przebywające w szpitalach i placówkach w których istnieje wysokie ryzyko zakażenia oraz 1,3 miliona tzw. “Wyjątkowo wrażliwych” osób – o obniżonej odporności czy poważnych chorobach – osób, które kwalifikują się do otrzymania leków przeciwwirusowych.
Zgodnie z planem, wszyscy inni z objawami COVID-19 otrzymaliby bezpłatne wymazy, bądź nie wykonywaliby żadnych testów.
Oczekuje się również, że osoby bez objawów nie będą musiały całkowicie wykonywać wymazów.
W Europie testy PCR kosztują ponad £30 za sztukę, podczas gdy w USA niektóre z nich mogą kosztować nawet dwukrotnie więcej. W wielu krajach szybkie testy kosztują od £5 do £10.
Zrozumiałe jest, że UK Treasury naciska na zakończenie masowego testowania – w związku z obawami dotyczącymi ogromnej ceny samych testów. Podczas pandemii wydatki na testy sięgały wielu miliardów funtów.
Jednak UK Health and Security Agency (UKHSA) wzywa rząd do ostrożności i naciska rząd na utrzymanie istniejących ustaleń dotyczących przeprowadzania testów – co najmniej do 1 kwietnia 2022 roku.
Jedno ze źródeł podało, że Ministerstwo Skarbu w pewnym momencie zakwestionowało nawet, to czy testy PCR są nadal konieczne dla osób z obniżoną odpornością, które kwalifikują się do leków przeciwwirusowych – jeśli uzyskają wynik pozytywny.
“Living Safely With Covid”
Doniesienia o planach likwidacji opcji bezpłatnych testów pojawiły się po tym, jak Boris Johnson ogłosił plany zakończenia obowiązkowej kwarantanny dla wszystkich tych w Anglii, którzy mają pozytywny wynik testu na koronawirusa. Niektórzy posłowie torysów naciskają na premiera, aby ogłosił zakończenie pandemii.
Oczekuje się, że wszystkie zmiany zostaną przedstawione w dokumencie “Living Safely With Covid”, który ma zostać opublikowany 21 lutego 2022 roku.
Jedną z dat, o której mowa odnośnie zmian dotyczących testów na koronawirusa jest 24 marca – co zbiega się z dwuletnią rocznicą pierwszej blokady.
W Anglii już pod koniec stycznia zniesiono niemal wszystkie restrykcje covidowe – oprócz izolacji przez osoby zakażone w mocy pozostaje jedynie obowiązek wykonania testu po przyjeździe z zagranicy, ale od piątku (11 lutego 2022) osoby w pełni zaszczepione już nie będą musiały tego robić.
Drugie źródło podało również, że rząd planuje kontynuować zaprzestanie przeprowadzania testów PCR. Testy te będą zalecane jedynie najbardziej zagrożonym i narażonym osobom. Tym samym wymazy mają stać się badaniem płatnym.
Prawdopodobnie cały system przeprowadzania testów zostanie również przeniesiony wyłącznie do opcji dostawy do domu – a wszystkie centra testowania typu walk-in zostaną zamknięte.
Obawy związane ze zmniejszeniem testowania
Źródło z Ministerstwa Zdrowia powiedziało, że eksperci zdrowia publicznego byli „zszokowani” informacją o prawdopodobnych zmianach. Likwidacja systemu testowania będzie oznaczała, że wiele osób teraz nie będzie miało pojęcia czy objawy jakich doświadczają to COVID-19.
W zaleceniach dla rządu jakie przygotowali w tym tygodniu naukowcy z Sage znajduje się sugestia, że likwidacja dostępu do bezpłatnych testów utrudni ludziom podejmowanie zapobiegawczych działań i zwiększy niepokój wśród wszystkich tych, którzy są znacznie bardziej narażeni na zachorowanie, lub którzy mają obniżoną odporność.
Naukowcy zasugerowali również, że usunięcie opcji bezpłatnych i dostępnych testów może zostać „odebrane jako sygnał” powrotu do spotkań towarzyskich czy spotkań w pracy, a ludzie mogą zacząć mylić typowe objawy COVID-19 z objawami chorób układu oddechowego.
Wśród starszych naukowców prowadzących badania nad genomami w Anglii istnieją również obawy, że drastyczne ograniczenie testów PCR zaszkodzi wysiłkom zmierzającym do wychwytywania nowych wariantów.
„W planie “Życia z COVID” przedstawimy więcej szczegółów, ale nie mamy w planach zaprzestania bezpłatnych testów po wygaśnięciu przepisów” powiedział rzecznik rządu.
Obecnie data wygaśnięcia wymogów dotyczących kwarantanny została przesunięta do końca lutego.
„Każdy może nadal otrzymywać bezpłatne testy i nadal zachęcamy ludzi do korzystania z szybkich testów, kiedy ich potrzebują. Rekordowe ilości testów trafiają do aptek, domów i tych, którzy ich potrzebują. Testowanie nadal odgrywa ważną rolę w pomaganiu ludziom w codziennym życiu, utrzymaniu działalności gospodarczej i utrzymywaniu młodych ludzi w szkole” powiedział rzecznik rządu z Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej.
Badania nad koronawirlsem – czy nadal potrzebne?
Jednocześnie przyjmuje się, że rząd zastanawia się nad ograniczeniem, czy nawet całkowitą rezygnacją z brytyjskiego „złotego standardu” badania nadzoru Covid, prowadzonego przez Office for National Statistics (ONS), który jest obecnie finansowany do kwietnia. Zrozumiałe jest, że UKHSA zaleciła rządowi kontynuowanie badania przez co najmniej kolejny rok. W najbliższych dniach oczekiwana jest decyzja.
Prof. Tim Peto, profesor medycyny na Uniwersytecie Oksfordzkim, który bierze udział w badaniu ONS, powiedział, że gdy restrykcje zostały zniesione – nadzór był kluczową polisą ubezpieczeniową, zapewniającą szybką identyfikację zagrożeń ze strony wszelkich przyszłych wariantów wysokiego ryzyka.
“To trochę jak podejmowanie decyzji, ile potrzebujesz bunkrów nuklearnych lub przeciwpowodziowych” powiedział Peto o swojej pracy. Biorąc pod uwagę, że prawie wszystkie krajowe ograniczenia zostaną zniesione pod koniec lutego, Peto przekonywał, że badanie ONS powinno zostać utrzymane w obecnej formie przez co najmniej sześć miesięcy. „Po sześciu miesiącach, jeśli nic strasznego się nie wydarzy, możemy zweryfikować czy istnieje konieczność jego kontynuowania” powiedział.
„Wielka Brytania jest zaangażowana w utrzymanie wiodącej na świecie zdolności w zakresie nadzoru i wykrywania nowych wariantów – ponieważ śledzimy rozwój i wpływ COVID-19″ powiedział również rzecznik rządu.
