…podpowiadamy – jest to znak, który dotyczy tylko pojazdów o zerowej emisji.
Według nowego badania, jedna trzecia kierowców w Wielkiej Brytanii nie wie co oznaczają nowe, zielone tablice rejestracyjne. W badaniu, które objęło ponad 14 000 kierowców okazało się, że 31% z nich nie miało pojęcia, że zielone tablice rejestracyjne oznaczają samochody zero emisyjne.
Zielone tablice rejestracyjne zostały wprowadzone pod koniec ubiegłego roku w celu podniesienia świadomości na temat samochodów elektrycznych. Miały również zachęcać konsumentów do zakupu samochodów o zerowej emisji.
Uważa się, że zielone rejestracje samochodowe ułatwią również wyegzekwowanie programów oferujących bezpłatne parkingi dla pojazdów elektrycznych (EV).
Zielone tablice nie są jednak przeznaczone tylko i włącznie do samochodów zasilanych bateriami. Nieliczne pojazdy z wodorowymi ogniwami paliwowymi mogą również mieć takie oznaczenia.
Badanie AA wykazało, że 63% respondentów potrafiło poprawnie zidentyfikować znaczenie zielonych tabliczek, przy czym młodsi kierowcy częściej znali ich prawidłowe znaczenie. Blisko trzy czwarte (74%) osób w wieku 18-24 lata prawidłowo zidentyfikowało tablice – to znacznie więcej niż w grupie osób powyżej 65 roku życia (58%).
Kierowcy w Londynie znacznie częściej wiedzieli, co oznaczają zielone tablice. Najmniej uświadomieni byli kierowcy w Walii (59%) i Irlandii Północnej (54%).
Spośród sześciu procent respondentów, którzy udzielili błędnych odpowiedzi, 53 osoby odpowiedziało że tablice oznaczają iż kierowca jest obywatelem Irlandii. Kolejne 36 osób uznało, że oznacza to, iż kierowca był członkiem Partii Zielonych, a 35 osób twierdziło, że tablice to dowód, że kierowca tego samochodu głosował za Breixtem.
„Fakt, że jedna trzecia respondentów znała prawidłowego znaczenia zielonej tablicy rejestracyjnej, tak naprawdę mnie nie zdziwił” powiedział Edmund King, prezes AA i kierowca samochodu elektrycznego.
„Wiele osób pyta mnie o zieloną tablicę rejestracyjną. Myślę jednak, że z czasem te tablice staną się bardziej powszechnym widokiem, ponieważ przewiduje się, że pojazdy elektryczne będą stanowić jedną czwartą sprzedaży nowych samochodów w 2025 roku.”
„Tablice te, to dowód, że obecnie na drogach rośnie liczba samochodów elektrycznych. To informacja, że takie pojazdy stają się nową normą. Aby zachęcić do zakupu tego typu pojazdów powinny pojawić się kolejne zachęty – specjalne zniżki na zakup samochodów czy ładowarek. Radykalne posunięcia, takie jak obniżenie podatku VAT na niektóre modele pojazdów elektrycznych, również przyspieszyłyby zakup.”