Niestety wraz z końcem lata – wakacji i urlopowego czasu wkraczamy w jeden z najbardziej ponurych momentów w roku. Wraz z nastaniem deszczowych, ciemnych długich wieczorów, które wkrótce przed nami, wielu z nas może odczuwać spadek nastroju. Jak poradzić sobie z jesienną chandrą i zachować pogodę ducha?

SAD, czyli seasonal affective disorder może dotknąć każdego. Na dodatek psychologowie z roku na rok alarmują, że jesienny spadek nastroju atakuje coraz wcześniej. Nic dziwnego – tęsknimy za słońcem, sezonem letniego lenistwa, grillowania i plażowania. Stajemy się bardziej senni, mamy mniej energii i coraz trudniej jest nam rano wstać z łóżka. Jak radzić sobie z jesienną chandrą?

- Reklama -
  1. Wprowadź do diety więcej polepszaczy nastroju!
    Często kiedy tylko mamy zły humor sięgamy po słodycze. Jednak regularne cukrowe przekąski i siedzący tryb życia może szybko przynieść niepożądane skutki dla naszego ciała. Zamiast sięgać po czekoladę warto zaopatrzyć się w inne źródło magnezu – surowe kakao! Magnez wspomaga koncentrację, a antyoksydanty i fenyloetyloamina wyzwoli w nas endorfiny. Surowe kakao można dodać do owsianki, koktajli, domowych ciastek czy gorącego mleka. Do diety warto też dodać rośliny strączkowe czy orzechy.
    W jesiennej diecie nie może zabraknąć również cytrusów – bo podczas jesiennych chłodów każdemu przyda się dodatkowa dawka witaminy C.
  2. Zadbaj o więcej witaminy D
    Wbrew pozorom niedobór witaminy D również może powodować obniżenie naszego nastroju. Latem organizm pobiera ją z promieni słonecznych i kumuluje w organizmie. Jednak kiedy tylko słońca zaczyna brakować warto zadbać o suplementację. W sprzedaży można znaleźć wiele suplementów w tabletkach, sprayu lub żelkach. Do pokarmów bogatych w witaminę D należą również tłuste ryby morskie (świeży węgorz, łosoś, śledź, sardynki czy makrela) – stąd często zimą zaleca się spożywanie tranu – oleju z wątroby ryb dorszowatych lub oleju z wątroby rekina.
  3. Rusz się!
    Nie od dzisiaj wiadomo, że ćwiczenia fizyczne pozwalają rozładować stres i napięcie nagromadzone w ciągu całego dnia. Ruch pobudzi krążenie, dotleni organizm i wzmocni mięśnie. Endorfiny poprawią nasz humor, a jesienne wieczory zamiast na kanapie będziemy mogli spędzić w znacznie bardziej pożyteczny sposób. Zbawienne mogą być nawet 30-minutowe codzienne spacery – pamiętajmy jednak o odpowiednim ubiorze.
  4. Najlepszy czas na rozpieszczenie swojego ciała – scrub me up! 
    Jeśli tylko masz możliwość zafunduj sobie wieczór spa. Sauna, hydromasaż czy relaksująca kąpiel znacznie poprawi nastrój i fantastycznie wpłynie na zmęczone ciało. Spa można również zorganizować w domowym zaciszu. Wystarczą pachnące świece, nastrojowa muzyka i kąpiel z olejkami eterycznymi. Zapachy lawendy, drzewa sandałowego czy bergamotki potrafią uspokoić i pozytywnie wpłynąć na ciało i umysł. Do tego można własnoręcznie przygotować kawowy peeling. Wystarczy pół szklanki zaparzonej kawy naturalnej, łyżeczka oliwki dziecięcej, łyżeczka cynamonu i żel do kąpieli. Ewentualnie możesz skorzystać z gotowego już peelingu, jak np. Scrub me up – naturalnego peelingu do ciała o smaku brzoskwini.
  5. Wieczory z przyjaciółmi
    Jednym z najlepszych lekarstw na smutki są bez wątpienia spotkania z przyjaciółmi. Warto pomyśleć o zorganizowaniu wieczoru filmowego czy spotkania z grami planszowymi. Śmiech przy grzanym, aromatycznym winie zdecydowanie odmieni długie wieczory.
  6. Zrób coś nowego
    Walkę z jesienną chandrą możemy również zacząć od… nowości. Może to być wyjście do nowej kawiarni, próba ugotowania nowego dania lub wytestowania nowych kosmetyków, kurs językowy czy wyjście do teatru. Warto próbować nowych rzeczy, zajęć i pasji. Być może nowe rzeczy na dłużej zostaną w naszym życiu!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię tutaj