Devon i Kornwalia przeżywają prawdziwe oblężenie. Tłumy turystów w południowo-zachodniej Anglii doprowadziły do ogromnej liczby zgłoszeń na numer alarmowy 999.
Policja w Devon i Kornwalii apeluje turystów o “poszanowanie regionu”. Numer alarmowy 999 przechodzi prawdziwe oblężenie. W weekend otrzymano 2301 wezwań – to wzrost o 26,5% w porównaniu do tego samego okresu w 2019 roku.
Zastępca komendanta policji Jim Colwell powiedział, że w weekend funkcjonariusze policji musieli interweniować w mnóstwie różnych incydentów. Wiele wezwań dotyczyło zachowań antyspołecznych (tzw. ASB). Ponad 30 razy interweniowano w sprawie nielegalnego rozpalania jednorazowych grilli czy pozostawiania śmieci. Kolejne 102 doniesienia były często związane z nadużywaniem alkoholu, bądź (191 zgłoszeń) z uciążliwym zachowaniem.
Policja podała już, że tylko w sierpniu przyjęto 9622 wezwań – co daje około 962 wezwań dziennie.
Mieszkańcy Kornwalii narzekają na ogromną liczbę turystów, a niektórzy podkreślają, że “są zbyt wystraszeni, aby iść na zakupy”. Mieszkańcy Devon dodają, że są przytłoczeni poziomem lekceważenia zasad przez przyjezdnych.
„Zarezerwuj nocleg przed podróżą, jedź bezpiecznie po naszych drogach, szanuj nasze wybrzeża i pij odpowiedzialnie” skomentował doniesienia Jim Colwell. „Jeśli chcesz odwiedzić nasze piękne krajobrazy i miejsca natury – zabierz później swoje śmieci. Dzięki temu odegrasz ogromną rolę w uczynieniu Devon i Kornwalii bezpiecznym miejscem zarówno dla naszych mieszkańców, jak i turystów”.