Prawie wszystko w domu – od świateł i termostatów po zamki do drzwi – można podłączyć do… Internetu. Dzięki temu za pomocą kilku ruchów w smartfonie możemy zmniejszyć ogrzewanie czy nawet wpuścić gości do domu. Czy takie będą też nowoczesne sposoby na obniżenie rachunków i zaoszczędzenie pieniędzy?

Chociaż na pierwszy rzut oka większość tych gadżetów zdaje się być tylko sposobem na zaimponowanie znajomym, okazuje się że dzięki sterowaniu “smart domem” możemy również obniżyć rachunki i zaoszczędzić pieniądze.

- Reklama -

Termostaty

Dzięki technologii możemy zdalnie sterować ogrzewaniem za pomocą aplikacji na smartfona. Ponadto istnieje możliwość stworzenia harmonogramu ogrzewania w którym uwzględnimy momenty w ciągu dnia kiedy nikogo nie ma w domu i ogrzewanie może być zmniejszone.

Obecnie na rynku do wyboru jest wiele “inteligentnych termostatów”. Do najpopularniejszych nalezą Nest Learning Thermostat 3 generacji (od około £160) i Hive Active Heating (od około £129).

Termostat TadoV3+ kosztuje już od £95. Firma twierdzi, że jego używanie może obniżyć rachunki za energię o 31%. Według statystyk Octopus Energy średni roczny rachunek za energię w średniej wielkości domu wynosi £1163. Przy użyciu tego termostatu powinniśmy więc zaoszczędzić nawet £360.

Rachunki może obniżyć również używanie inteligentnych termostatycznych zaworów grzejnikowych (tzw. TRVs – thermostatic radiator valves). Pozwalają one na zdalne sterowanie temperaturami w poszczególnych pokojach. Niektóre smart TRV mogą działać autonomicznie, a inne działają razem z inteligentnym termostatem.

Przykładem może być Radbot Smart TRV, który kosztuje od koło £35. Firma szacuje, że przy używaniu tego TRV w ciągu 11 miesięcy otrzymamy zwrot kosztów początkowych i otrzymamy 30% oszczędności na rachunkach za ogrzewanie.

Oświetlenie

Mimo technologii smart specjaliści twierdzą, że jeśli chcemy zaoszczędzić na kosztach oświetlenia powinniśmy raczej zdecydować się na przejście na żarówki LED niż szukać rozwiązań w technologii smart. Według SimplyLED 20 000 godzin oświetlenia w przypadku korzystania z żarówek starego stylu kosztuje £25,80. Jeśli będziemy używali żarówek LED – wydamy jedynie £5,40.

Pomijając oszczędności – inteligentne systemy oświetleniowe są imponujące. Za pomocą sterowania głosem czy poprzez tzw. Inteligentnego asystenta (takiego jak Google Assistant lub Alexa) możemy włączyć nastrojowe oświetlenie czy całkowicie wyłączyć światło.

Powszechnie uważa się, że najlepszym inteligentnym systemem oświetleniowym jest Philips Hue. Zestaw startowy (sterownik do routera oraz dwie żarówki) możemy otrzymać już za £50-£60. Każda dodatkowa żarówka to wydatek około £15.

Bezpieczeństwo

Czy zdarza ci się zapomnieć wyłączyć żelazko czy prostownicę do włosów? A przynajmniej towarzyszy ci nieustanny lęk i niepewność – czy na pewno nie zapomniałeś odłączyć jej z gniazdka? W takim razie pomyśl o zakupie inteligentnej wtyczki, którą będziesz mógł włączyć… przez telefon. Takie urządzenie kosztuje od £15. Popularna wtyczka firmy Hive jest dostępna za około £31.

Czujniki wody i powiadomienia o wycieku mogą powstrzymać niejedną katastrofę. Badanie przeprowadzone przez firmę LeakBot, zajmującą się alarmowaniem o awariach hydraulicznych wykazało, że średnie roszczenie ubezpieczeniowe za awarię wynosi ponad £2 500.

Cena LeakBota wynosi £149, ale firma prowadzi obecnie promocję na brytyjskiej stronie Amazon, gdzie można kupić urządzenie już za £29.

LeakBot dostępny jest również za darmo przy wykupieniu niektórych polis ubezpieczeniowych w iGO4 czy Hiscox.

Droższe gadżety, takie jak Grohe Sense Guard (wydatek około £400), umożliwiają zdalne odcięcie dopływu wody w przypadku wycieku.

Inteligentna technologia to również urządzenia zabezpieczające – kamery, alarmy, inteligentne zamki, dzwonki do drzwi, czujniki ruchu czy dymu.

Za pomocą tej technologii na twój telefon zostają wysyłane powiadomienia o wszelkich nieproszonych działaniach.

Zestaw “inteligentnego dzwonka” do drzwi z Amazon (wydatek około £249) zawiera czujnik kontaktowy, czujnik ruchu, klawiaturę, wzmacniacz zasięgu i stację bazową, która łączy się z twoim Wi-Fi. Takim urządzeniem można sterować za pomocą inteligentnego asystenta.

System Yale to wydatek około £245 i obejmuje inteligentny hub, alarm, dwa czujniki ruchu oraz moduł do drzwi lub okna.

Pojedyncze urządzenia są znacznie tańsze (od około £25). Warto zwrócić uwagę na firmy Neos, Google, Nest, Motorola i Swann.

Warto dodać, że wiele “inteligentnych dzwonków” oferuje również strumieniowe przesyłanie obrazu wideo na żywo prosto do twojego telefonu zapewniając również dwukierunkową komunikację. Oznacza to, że będziesz mógł rozmawiać z gośćmi i wpuścić ich do domu, kiedy cię nie będzie.

Niestety, większość ubezpieczycieli raczej nie udziela zniżek na polisy gospodarstwom domowym, które wyposażone są w takie gadżety.

Są jednak inne rozwiązania – najbardziej godną uwagi opcją jest inteligentny ubezpieczyciel Neos. Ubezpieczający otrzymują szereg inteligentnych urządzeń domowych, takich jak kamery bezpieczeństwa, a także czujniki dymu i ruchu, które łączą się ze smartfonem użytkownika i ostrzegają go przed wszelkimi nieprawidłowościami. Przy Neos głównie chodzi o zmniejszenie liczby roszczeń ubezpieczeniowych i związanych z nimi kosztów.

Na podobnej zasadzie działa start-up Hiro – oferując zniżkę na składki ubezpieczeniowe na podstawie urządzeń inteligentnych. Ponadto posiadacze polisy Hiro mogą kupić kolejne urządzenia ze zniżką.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię tutaj