Mieszkańcy Wielkiej Brytanii coraz bardziej obawiają się Brexitu bez umów handlowych z Unią Europejską i… zaczynają robić zapasy w obawie o wzrost cen. Koncerny farmaceutyczne zwiększają zapasy leków, sklepy magazynują żywność, a szkoły mają stać się “elastyczne” jeśli chodzi o standardy żywieniowe.
Obecne wytyczne dla stołówek wskazują, że uczniowie powinni odstać minimum jedną porcję warzyw lub sałatki dziennie oraz nie więcej niż dwie porcje smażonego lub panierowanego posiłku w ciągu tygodnia. Niestety, Wielka Brytania od lat jest zależna od dostaw żywności z kontynentu – szczególnie jeśli chodzi o świeże owoce i warzywa w trakcie zimy. Brak umowy handlowej z Unią Europejską może zatrzymać lub znacznie opóźnić dostawy wielu produktów. Jak twierdzą niektórzy przedstawiciele rządu – problemy z dostawami i nieunikniona podwyżka żywności może spowodować, że wiele szkolnych stołówek będzie miało problem z zapewnieniem uczniom zdrowego, gorącego obiadu.
Brytyjski rząd zlecił supermarketom zrobienie zapasów!
Rząd Wielkiej Brytanii zalecił supermarketom zmagazynowanie jak największej ilości żywności. Niestety, jak mówi Ian Wright Helen Dickinson, prezes British Retail Consortium – w Wielkiej Brytanii nie ma miejsca do przechowywania żywności.
Mieszkańcy w obawie przed wzrostem cen robią zapasy wykupując przede wszystkim żywność o dłuższym terminie przydatności do spożycia – puszki, konserwy, przetwory i wodę w butelkach. Bardziej zapobiegliwi robią również zapasy kosmetyków.
Koncerny farmaceutyczne zwiększają zapasy w Wielkiej Brytanii!
Chcąc zapewnić ciągłość dostępności do wielu leków, koncerny farmaceutyczne również przyznały się do robienia zapasów leków w Wielkiej Brytanii. Francuski koncern Sanofi i szwajcarski Novartis zwiększają swoje zdolności magazynowe aby zgromadzić większą ilość produktów.
Formalnie Brexit ma nastąpić 29 marca 2019 roku, niestety nadal nie wiadomo na jakich zasadach Wielka Brytania wyjdzie z Unii Europejskiej. Warto zaznaczyć, że wczesną wiosną do kraju importuje się UE około 90% sprzedawanej sałaty (głównie z Hiszpanii), 80% pomidorów i 70% owoców miękkich.