Pijany mężczyzna, który w grudniu zaatakował personel szpitala Basingstoke usłyszał wyrok. 8 stycznia 2019 roku sąd nakazał mu prace na rzecz społeczności, pokrycie odszkodowania i kosztów procesu.
Do incydentu doszło 15 grudnia 2018 roku. Właśnie wtedy 58-letni Karol Marczak z Thornycroft Close, Newbury trafił do szpitala w Basingstoke z urazem głowy. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Sanitariusze z karetki, która udzielała mu pierwszej pomocy, poinformowała wcześniej personel szpitala o tym, że zachowuje się on agresywnie.
Mimo zabiegów sanitariuszy, mężczyzna nadal zachowywał się bardzo agresywnie. Uderzył głową jednego z ochroniarzy w klatkę piersiową, krzyczał i obrażał pracowników szpitala. W związku z tym, po udzieleniu pierwszej pomocy, został pozostawiony w samotności na 45 minut.Właśnie wtedy podjął próbę ucieczki ze szpitala.
Niedługo później mężczyzna był widziany poza szpitalem jak spożywa alkohol. Ze względu na jego stan musiał być ponownie przyjęty. Tym razem personel szpitala postanowił powiadomić policję, a kiedy funkcjonariusze policji próbowali go uspokoić wywiązała się bójka. Jeden z policjantów został kopnięty w ramię, a pracownik szpitala otrzymał cios w twarz.
Jak zeznał w sądzie jeden z funkcjonariuszy: “On (pan Marczak) całkowicie zlekceważył prawo i wykazał całkowity brak szacunku dla jakiegokolwiek człowieka”.
Karol Marczak przyznał się przed sądem do pięciu ataków na pracowników służby ratunkowej oraz stosowania gróźb karalnych i obraźliwego języka. Jako karę mężczyzna dostał sądowy nakaz pracy na rzecz lokalnej społeczności, nakaz wypłacenia £375 odszkodowania i nakaz pokrycia innych, dodatkowych kosztów.
- Reklama -
