Liczba
spraw o przestępstwa seksualne dzieci zgłoszonych policji w Hampshire, Dorset i
Sussex wzrosła o prawie 60% w ciągu ostatniego roku.
Dane opublikowane przez NSPCC pokazują 3,278
przypadki zgłoszone policji w Hampshire, Dorset i Sussex w minionym roku –
średnio 9 dziennie. To to więcej o 2,077 przypadków, w porównianiu z 2013/14.
Fundacja twierdzi, że wzrost przypadków może być spowodowany możliwością
uwodzenia dzieci przez internet.
W skali kraju liczba zgłoszeń wzrosła o
jedną trzecią w ubiegłym roku, średnio do 113 przypadków nadużyć każdego dnia!
Jeśli chodzi o płeć krzywdzonych dzieci to jest to stosunek czterech
dziewczynek do jednego chłopca. 10757 dzieci było w wieku poniżej 10 roku
życia  w tym 2409 młodszych niż cztery
lata.
Według NSPCC jest kilka czynników, które
mogą mieć wpływ na wzrost odnotowanych przypadków molestowań. Poprawił się
system i sposób w jaki policja radzi sobie ze zgłoszeniami, osoby pokrzywdzone czują,
że mogą liczyć na pomoc i z większym zaufaniem zgłaszają wszelkie przypadki ale
również rozwinęła się przestępczość seksualna w internecie. Teraz o wiele
łatwiej jest uwieść dziecko podszywając się za kogoś innego.

 

Peter Wanless, prezes fundacji komentuje –
Wykorzystywanie seksualne niszczy zdrowie psychiczne dziecka. Zostawia je w
ciągłym niepokoju, depresji, a nawet prowadzi do myśli samobójczych. Chief
Constable Simon Bailey z Krajowej Rady Policji dodaje – Internet otwiera nowe
możliwości dla osób nadużywających kontakty z dziećmi. Takie osoby namawiają je
do nieprzyzwoitych zdjęć i oglądania ich na żywo przez różnego rodzaju
komunikatory. Internet ułatwia też uwodzenie, które prowadzi do bezpośrednich
kontaktów i wykorzystywania seksualnego dzieci. Kiedy policja dostaje
zgłoszenie, krzywda już została wyrządzona. Trzeba pracować nad tym by zapobiec
wszelkim przypadkom nadużyć. To wspólna praca policji , opieki społecznej, osób
z sektora edukacji i zdrowia. Policja będzie dalej kontynuować swoją prace, ale
prosimy wszystkich, aby być wyczulonym na wszelkie oznaki nadużyć i zgłaszać
wszelkie obawy i wątpliwości, jakkolwiek małe mogą one się wydawać – dodaje
Simon Bailey.
 
Autor: Karolina Skalska
- Reklama -

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię tutaj