Spółka,
która zarządza jego całoroczną rezydencją Świętego w Rovaniemi i organizuje
jego spotkania z turystami, została ogłoszona bankrutem – informują fińskie
media. Już w maju fiński urząd podatkowy
ostrzegł spółkę, że w przypadku nieuregulowania zaległości będzie musiał podjąć
decyzję o ogłoszeniu jej bankrutem. Wymagana kwota nie wpłynęła w terminie,
dlatego też 31 lipca wszczęto procedurę. Święty Mikołaj popadł w długi z powodu drastycznego
spadku liczby turystów z Rosji. To właśnie Rosjanie, którzy dziś sami
borykają się z kryzysem ekonomicznym, zostawiali do tej pory najwięcej
pieniędzy.
która zarządza jego całoroczną rezydencją Świętego w Rovaniemi i organizuje
jego spotkania z turystami, została ogłoszona bankrutem – informują fińskie
media. Już w maju fiński urząd podatkowy
ostrzegł spółkę, że w przypadku nieuregulowania zaległości będzie musiał podjąć
decyzję o ogłoszeniu jej bankrutem. Wymagana kwota nie wpłynęła w terminie,
dlatego też 31 lipca wszczęto procedurę. Święty Mikołaj popadł w długi z powodu drastycznego
spadku liczby turystów z Rosji. To właśnie Rosjanie, którzy dziś sami
borykają się z kryzysem ekonomicznym, zostawiali do tej pory najwięcej
pieniędzy.
Sanna Kärkkäinen, szefowa Rovaniemi Tourism and Marketing Ltd., jest
zaskoczona sytuacją, zapewnia jednak, że “takie rzeczy zdarzają się w
biznesie”, a firma Dianordia jest tylko jedną z kilku, zajmujących się
obsługą działań św. Mikołaja. – Rovaniemi tak czy inaczej pozostanie miastem
św. Mikołaja – podkreśliła w rozmowie z fińską gazetą Yle.
zaskoczona sytuacją, zapewnia jednak, że “takie rzeczy zdarzają się w
biznesie”, a firma Dianordia jest tylko jedną z kilku, zajmujących się
obsługą działań św. Mikołaja. – Rovaniemi tak czy inaczej pozostanie miastem
św. Mikołaja – podkreśliła w rozmowie z fińską gazetą Yle.
Autor: Karolina Skalska