
Polak myśli: „Ale debil!”. I przyspiesza, by sprawdzić. Podjeżdża, patrzy się
cynicznie przez okno na drugiego kierowcę i sprawdza. Faktycznie, debil! Myśli
i zwycięsko odjeżdża. Brzmi znajomo? To dopiero początek. Dziś będzie o
ograniczeniach polskiej mentalności.
Na jakość życia składają się
czynniki ekonomiczne, ekologiczne, polityczne i kulturowe. Te pierwsze opisują
nasze warunki bytowe od strony zarabianych pieniędzy, te drugie – środowisko, w
którym żyjemy, te trzecie definiują jakość sprawujących władzę, a na czwarte
składają się tożsamość, historia, zdrowie i mentalność. Każdy z tych czynników
jest równie istotny i odgrywa kluczową rolę w rozwoju jakości życia
społeczeństwa. Ale nie każdy z nich rozwija się w równym tempie, bo o ile
kwestie ekologii i ekonomii są względnie uświadomione i spopularyzowane, o tyle
kulturowe – już nie.
czynniki ekonomiczne, ekologiczne, polityczne i kulturowe. Te pierwsze opisują
nasze warunki bytowe od strony zarabianych pieniędzy, te drugie – środowisko, w
którym żyjemy, te trzecie definiują jakość sprawujących władzę, a na czwarte
składają się tożsamość, historia, zdrowie i mentalność. Każdy z tych czynników
jest równie istotny i odgrywa kluczową rolę w rozwoju jakości życia
społeczeństwa. Ale nie każdy z nich rozwija się w równym tempie, bo o ile
kwestie ekologii i ekonomii są względnie uświadomione i spopularyzowane, o tyle
kulturowe – już nie.
Polska mentalność znacznie odstaje od pozostałych czynników i z braku edukacji
nie kładzie się na nią nacisku. To doprowadza do ograniczania potencjału
Polaków i obniża poziom ich szczęścia oraz zadowolenia z życia. Zmiana tej
mentalności stanowi kluczowe wyzwanie dla polityków, nauczycieli, organizacji i
mediów opiniotwórczych, a nade wszystko – dla każdego z nas. Inaczej czeka nas
wszystkich dalsze zagłębianie się w bagnie hejtingu, podcinanie skrzydeł
poprzez zawiść i nieufność każdemu, kto przejawia oznaki sukcesu, i
marnotrawienie potencjału intelektualnego oraz gospodarczego, który mamy jako
nacja. Oto te 5 cech mentalności polskiej, które ograniczają nasz potencjał.
nie kładzie się na nią nacisku. To doprowadza do ograniczania potencjału
Polaków i obniża poziom ich szczęścia oraz zadowolenia z życia. Zmiana tej
mentalności stanowi kluczowe wyzwanie dla polityków, nauczycieli, organizacji i
mediów opiniotwórczych, a nade wszystko – dla każdego z nas. Inaczej czeka nas
wszystkich dalsze zagłębianie się w bagnie hejtingu, podcinanie skrzydeł
poprzez zawiść i nieufność każdemu, kto przejawia oznaki sukcesu, i
marnotrawienie potencjału intelektualnego oraz gospodarczego, który mamy jako
nacja. Oto te 5 cech mentalności polskiej, które ograniczają nasz potencjał.
1. Wszyscy chcą mnie wykorzystać.
Powszechne przekonanie o tym, że „ktoś inny chce mnie oszukać”, prowadzi do
chorej podejrzliwości i hamuje postęp, który nie jest możliwy przy obecnym
poziomie awersji do współpracy i wzajemnej nieufności we wszystkich
środowiskach.
chorej podejrzliwości i hamuje postęp, który nie jest możliwy przy obecnym
poziomie awersji do współpracy i wzajemnej nieufności we wszystkich
środowiskach.
Spiralę nakręcają wszyscy, niezależnie od wieku, wykształcenia czy stopnia
zamożności. Nieufni dziennikarze publicystyczni, skupiając się głównie na
negatywnych informacjach, stwarzają iluzję niebezpiecznego świata ogarniętego
jedynie terroryzmem, wojną i oszustwami. Nieufni rodzice, wypaczeni tą
kulturową patologią, nieświadomie wzbudzają nieufność w swych dzieciach
powiedzeniami typu: „dmuchać na zimne”, „gdyby kózka nie skakała”. Te kulturowe
skrypty, pochodzące jeszcze z okresu komunizmu, są przekazywane z pokolenia na
pokolenie i zarażają młodzież mentalnością niepasującą do nowej rzeczywistości
– w tej bowiem zaufanie jest kapitałem. Brak zaufania degeneruje nasz kapitał
społeczny, uniemożliwia budowę prawidłowych relacji, niszczy potrzebę
współpracy, niweczy próby osiągania celów związanych z rozwojem gospodarczym.
Potrzebny jest głośny i systematyczny przekaz, że pieniądze można zarabiać
uczciwie, mieć dobre intencje, życzyć innym dobrze, cieszyć się z ich sukcesów
i osiągnięć, pozytywnie wspierać nie tylko sportowców, lecz także
przedsiębiorców i nieznajomych, traktować siebie nawzajem z szacunkiem i
życzliwością.
zamożności. Nieufni dziennikarze publicystyczni, skupiając się głównie na
negatywnych informacjach, stwarzają iluzję niebezpiecznego świata ogarniętego
jedynie terroryzmem, wojną i oszustwami. Nieufni rodzice, wypaczeni tą
kulturową patologią, nieświadomie wzbudzają nieufność w swych dzieciach
powiedzeniami typu: „dmuchać na zimne”, „gdyby kózka nie skakała”. Te kulturowe
skrypty, pochodzące jeszcze z okresu komunizmu, są przekazywane z pokolenia na
pokolenie i zarażają młodzież mentalnością niepasującą do nowej rzeczywistości
– w tej bowiem zaufanie jest kapitałem. Brak zaufania degeneruje nasz kapitał
społeczny, uniemożliwia budowę prawidłowych relacji, niszczy potrzebę
współpracy, niweczy próby osiągania celów związanych z rozwojem gospodarczym.
Potrzebny jest głośny i systematyczny przekaz, że pieniądze można zarabiać
uczciwie, mieć dobre intencje, życzyć innym dobrze, cieszyć się z ich sukcesów
i osiągnięć, pozytywnie wspierać nie tylko sportowców, lecz także
przedsiębiorców i nieznajomych, traktować siebie nawzajem z szacunkiem i
życzliwością.
2. Pieniądze to tabu.

istnieje w Polsce? Pieniądze.
Wg badań 75% Polaków uważa, że duże pieniądze można zarobić jedynie
znajomościami lub kombinowaniem. 20% twierdzi, że bogaty to złodziej. Polacy
nie potrafią też o pieniądzach mówić –
wstydzi się tego aż połowa badanych, 30% czuje się wtedy obnażona, a 20% o
pieniądzach rozmawiać się boi. 48% nigdy nie poprosiło o podwyżkę, choć jedynie
1% osób jest zadowolonych z tego, ile zarabia. Wciąż dominuje fałszywe
przekonanie, że bogaty – bo ukradł, a biedny – bo ofiara . A ponieważ pochwalić
się zarobionymi pieniędzmi nie wypada, Polak deprecjonuje swoje finansowe
sukcesy albo ukrywa się w obawie przed społecznym ostracyzmem. Polak
kojarzy ze szczęściem rodzinę, relacje i stan bytu, a z sukcesem – wysokie
stanowiska, atrakcyjność i zasoby finansowe. Oddziela od siebie oba te
koncepty, wierząc, że ludzie bogaci na pewno szczęśliwi być nie mogą.
Przekonanie, że pieniądze szczęścia nie dają, jest dysfunkcjonalne w przypadku
posiadania długów czy pukającego do drzwi komornika, a sens ma dopiero od
momentu zaspokojenia potrzeb finansowych. W poniższych memach widać ukryty
przekaz odbierający pieniądzom ich rolę jako jednego z czynników potrzebnych do
szczęścia.
znajomościami lub kombinowaniem. 20% twierdzi, że bogaty to złodziej. Polacy
nie potrafią też o pieniądzach mówić –
wstydzi się tego aż połowa badanych, 30% czuje się wtedy obnażona, a 20% o
pieniądzach rozmawiać się boi. 48% nigdy nie poprosiło o podwyżkę, choć jedynie
1% osób jest zadowolonych z tego, ile zarabia. Wciąż dominuje fałszywe
przekonanie, że bogaty – bo ukradł, a biedny – bo ofiara . A ponieważ pochwalić
się zarobionymi pieniędzmi nie wypada, Polak deprecjonuje swoje finansowe
sukcesy albo ukrywa się w obawie przed społecznym ostracyzmem. Polak
kojarzy ze szczęściem rodzinę, relacje i stan bytu, a z sukcesem – wysokie
stanowiska, atrakcyjność i zasoby finansowe. Oddziela od siebie oba te
koncepty, wierząc, że ludzie bogaci na pewno szczęśliwi być nie mogą.
Przekonanie, że pieniądze szczęścia nie dają, jest dysfunkcjonalne w przypadku
posiadania długów czy pukającego do drzwi komornika, a sens ma dopiero od
momentu zaspokojenia potrzeb finansowych. W poniższych memach widać ukryty
przekaz odbierający pieniądzom ich rolę jako jednego z czynników potrzebnych do
szczęścia.
Rozwiązaniem jest edukacja społeczeństwa poprzez promowanie polskich sukcesów
gospodarczych obok sportowych i prezentowanie sylwetek uczciwych ludzi
łączących szczęście i sukces materialny jako przykłady godne naśladowania.
Społeczeństwo potrafiące głośno mówić o finansach będzie mogło skuteczniej
znajdywać rozwiązania w kwestiach dotyczących pieniędzy, a inteligentni
biznesowo i przedsiębiorczy zyskają motywację do głośnego dzielenia się
sukcesami.
gospodarczych obok sportowych i prezentowanie sylwetek uczciwych ludzi
łączących szczęście i sukces materialny jako przykłady godne naśladowania.
Społeczeństwo potrafiące głośno mówić o finansach będzie mogło skuteczniej
znajdywać rozwiązania w kwestiach dotyczących pieniędzy, a inteligentni
biznesowo i przedsiębiorczy zyskają motywację do głośnego dzielenia się
sukcesami.
3. Jak nie jest
źle, jest dobrze.
źle, jest dobrze.
Statystyczny Polak korzysta z motywacji reaktywnej, podejmując działania mające
na celu jedynie rozwiązanie istniejących problemów. Brak długów nie jest
bogactwem, brak choroby nie oznacza zdrowia. Podejście reaktywne nastawione na
eliminację problemów jest historycznym nawykiem. Polacy w ciągu ostatnich
kilkuset lat podejmowali przede wszystkim działania obronne. To dlatego naród
jednoczy się dopiero w chwili pojawienia się wspólnego wroga, a gdy go nie ma,
niszczy się od środka. Rozwiązanie wymaga szerokiej działalności edukacyjnej i
zmianę systemu motywacyjnego Polaka z likwidowania problemów na dążenie do
tworzenia docelowej rzeczywistości szeroko pojętego dobrobytu. To myślenie w
kategoriach zdrowia, a nie braku chorób, bogactwa, a nie braku biedy, miłości,
a nie braku kłótni.
na celu jedynie rozwiązanie istniejących problemów. Brak długów nie jest
bogactwem, brak choroby nie oznacza zdrowia. Podejście reaktywne nastawione na
eliminację problemów jest historycznym nawykiem. Polacy w ciągu ostatnich
kilkuset lat podejmowali przede wszystkim działania obronne. To dlatego naród
jednoczy się dopiero w chwili pojawienia się wspólnego wroga, a gdy go nie ma,
niszczy się od środka. Rozwiązanie wymaga szerokiej działalności edukacyjnej i
zmianę systemu motywacyjnego Polaka z likwidowania problemów na dążenie do
tworzenia docelowej rzeczywistości szeroko pojętego dobrobytu. To myślenie w
kategoriach zdrowia, a nie braku chorób, bogactwa, a nie braku biedy, miłości,
a nie braku kłótni.
4. Polska to ja, ale nie: my.
Polacy nie mają według badań Eurostatu ani jednej cechy społeczeństwa
obywatelskiego. Oszukanie na egzaminie czy niepłacenie podatków jest traktowane
jako przykład sprytu i inteligencji, a nie jako okradanie własnego państwa.
Jesteśmy społeczeństwem indywidualnie grających zawodników, którzy w swoim
egocentryzmie zapominają, że chodzi o zwycięstwo całej drużyny. Ci zawodnicy
chcą być pojedynczymi gwiazdami, co nie zawsze prowadzi do wygrania przez
wszystkich.
obywatelskiego. Oszukanie na egzaminie czy niepłacenie podatków jest traktowane
jako przykład sprytu i inteligencji, a nie jako okradanie własnego państwa.
Jesteśmy społeczeństwem indywidualnie grających zawodników, którzy w swoim
egocentryzmie zapominają, że chodzi o zwycięstwo całej drużyny. Ci zawodnicy
chcą być pojedynczymi gwiazdami, co nie zawsze prowadzi do wygrania przez
wszystkich.
Idąc za piramidalnym modelem dr. Davida Logana (Tribal Leadership), ludzi można
podzielić na 5 grup. Pierwsza narzeka, że wszystko jest źle, druga mówi, że z
nimi indywidualnie jest coś nie tak, trzecia krzyczy: jestem bogiem, czwarta:
jesteśmy bogami, a piąta: świat jest piękny. Czas przejść na myślenie
kolektywne i zacząć budować kraj, w którym każdy z nas chce żyć i przestać
obwiniać polityków za to, że są tacy jak większość naszego społeczeństwa. Czyli
my.
podzielić na 5 grup. Pierwsza narzeka, że wszystko jest źle, druga mówi, że z
nimi indywidualnie jest coś nie tak, trzecia krzyczy: jestem bogiem, czwarta:
jesteśmy bogami, a piąta: świat jest piękny. Czas przejść na myślenie
kolektywne i zacząć budować kraj, w którym każdy z nas chce żyć i przestać
obwiniać polityków za to, że są tacy jak większość naszego społeczeństwa. Czyli
my.
5. Efekt debila
W Polsce łatwo zostać debilem. Wystarczy źle zaparkować samochód, nieprawidłowo
odmienić jakiś wyraz, popełnić literówkę w tekście. Nie wybaczamy błędów, bo
poczucie własnej wartości budujemy na teoretycznej wiedzy (intelekcie). Wytykanie
sobie błędów prowadzi do niekończącego się udowadniania sobie racji i powoduje
lęk przed ich popełnianiem. Musimy nauczyć się sprzedawać swoją wiedzę i
umiejętności, tak by głośno w oparciu o fakty mówić o sobie. Dopóki tego nie
zrobimy, polskiego studenta czeka praca na angielskim zmywaku nie ze względu na
brak wykształcenia, ale z powodu braku wiary w siebie i braku rynkowej
orientacji.
odmienić jakiś wyraz, popełnić literówkę w tekście. Nie wybaczamy błędów, bo
poczucie własnej wartości budujemy na teoretycznej wiedzy (intelekcie). Wytykanie
sobie błędów prowadzi do niekończącego się udowadniania sobie racji i powoduje
lęk przed ich popełnianiem. Musimy nauczyć się sprzedawać swoją wiedzę i
umiejętności, tak by głośno w oparciu o fakty mówić o sobie. Dopóki tego nie
zrobimy, polskiego studenta czeka praca na angielskim zmywaku nie ze względu na
brak wykształcenia, ale z powodu braku wiary w siebie i braku rynkowej
orientacji.
Zacząć bardziej ufać i widzieć dobre intencje innych ludzi.
Nauczyć się mówić o pieniądzach i połączyć sukces materialny ze
szczęściem.
szczęściem.
Krytykę zamienić na pozytywnie sformułowane i konstruktywne wnioski.
Wziąć odpowiedzialność za swój kraj i zacząć od siebie samego budować Polskę, w
której chce się żyć.
której chce się żyć.
Budować poczucie własnej wartości nie tylko na wykształceniu, lecz także na
efektywności, przedsiębiorczości, relacyjności i innych czynnikach miękkich.
efektywności, przedsiębiorczości, relacyjności i innych czynnikach miękkich.
Zmieniając te 5 rzeczy, zmienimy mentalność nas samych. To zmieni sposób
wychowywania dzieci. Te dzieci stworzą lepszy kraj dla nas wszystkich. Być może
prawdziwy patriotyzm zaczyna się w domu od spojrzenia w lustro.
wychowywania dzieci. Te dzieci stworzą lepszy kraj dla nas wszystkich. Być może
prawdziwy patriotyzm zaczyna się w domu od spojrzenia w lustro.
Autor: Mateusz Grzesiak
Artykuł
pierwotnie został zamieszczony na www.natemat.pl.
pierwotnie został zamieszczony na www.natemat.pl.
Autor jest coachem gwiazd, celebrytów i tysięcy
Polaków. Już 30. maja poprowadzi w
Londynie na zaproszenie Polish Success Centre szkolenie “Polak Potrafi, czyli
jak odnieść sukces za granicą i być dumnym Polakiem?”. Więcej informacji
na ten temat na http://www.polishsuccesscentre.com/polak-potrafi/
Polaków. Już 30. maja poprowadzi w
Londynie na zaproszenie Polish Success Centre szkolenie “Polak Potrafi, czyli
jak odnieść sukces za granicą i być dumnym Polakiem?”. Więcej informacji
na ten temat na http://www.polishsuccesscentre.com/polak-potrafi/