Jest to cytat dziennikarza gazety The Guardian,
który komentuje sytuację brytyjskiej szkoły animacji. Brytyjczycy załamują ręce, musimy robić filmy polskimi rękami, bo
brytyjscy artyści mają za słaby warsztat.

W Gdańsku
rozpoczynają się prace nad “Twoim Vincentem”, pierwszą na świecie
pełnometrażową animacją malarską. Brytyjscy producenci, zmuszeni byli szukać
artystów, którzy zajmą się tym projektem, poza granicami własnego kraju.
Spowodowane jest to tym, że w Wielkiej Brtytanii
brakuje rodzimych artystów wyposażonych w
tradycyjne malarskie umiejętności. Już raz udała się taka współpraca, przy
okazji krótkometrażowej lalkowej animacji “Piotruś i wilk”, którą
stworzono w łódzkim studiu Se-ma-for. Efekt: Oscar w 2007 r.
Twój Vincent” będzie natomiat
pełnometrażową historią życia i tajemniczej śmierci Vincenta van
 Gogha
opowiedzianą oczami ludzi, których sam malował, a opartą na jego 800 listach
.
Producent Hugh
Welchman żałuje,  że nie może znaleźć
odpowiednich artystów, którzy podejną się tej ciężkiej pracy, na Wyspach. Na
80-minutowe dzieło złoży się ok. 56 tysięcy klatek malowanych jako obraz na
płótnie. Ekipa filmowa ma za zadanie ożywić 120 obrazów holenderskiego mistrza.
Welchman tłumaczy, że brytyjskie szkoły w przeciwieństwie do polskich nie uczą
tradycyjnych technik malarskich i skłaniają studentów do uprawiania sztuki
konceptualnej.  Do producentów zgłosiło
się 320 artystów, wielu “z niesłychanymi umiejętnościami”. Z 60
malarzy, których wybrano do wstępnego etapu prac nad filmem, tylko sześciu żyje
ze sztuki.

- Reklama -
Premierę filmu zaplanowano na 2015 r. 

Autor: Monika Jagielska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię tutaj