Jemy bez ograniczenia, czy może
liczymy kalorie na święta? Tym razem przyjrzymy się temu co przynosi wigilijny
stół, świąteczne biesiady i sylwestrowe szaleństwa nie tylko na parkiecie.

- Reklama -

Zatem zobaczmy, ile kalorii
zjada
my w czasie świątecznych dni

Wigilia i potrawy wigilijne, chociaż w większości postne,
mog
ą być bardzo tuczące.
Wigilijny stó
ł, zastawiony po brzegi, obfituje w niesamowitą różnorodność potraw smażonych,
ci
ężkostrawnych i przede wszystkim kalorycznych.

Można by tu powiedzieć, że tradycja
nakazuje, aby w Wigili
ę spróbować
ka
żdej z 12 potraw. Jeśli jednak zastanawiamy się,
w jaki sposób to zrobić aby
jednocze
śnie  nie
przesadzi
ć z kaloriami, sprawdzimy więc kaloryczność wigilijnych dań.

Rozpoczynamy od kalorie w barszczu czerwonym
z uszkamikaloryczność
tego dania zale
ży głównie od tego, ile uszek
dodamy do porcji barszczu. Czysty barszcz
przyjmijmy 200 ml, będzie
mia
ł nie więcej niż
30 kcal. Je
śli wrzucimy do niego osiem uszek to już nasza porcja będzie miała około 192
kcal
.

W
zupie grzybowej
w
jednym talerzu 250 g czystej, niezabielanej zupy grzybowej b
ędzie
niewiele, bo ok. 3
5 kcal. Porcja grzybowej z makaronem i śmietanką
to ju
ż niestety nawet 350
kcal.

A ważny argument przy tym, grzyby są
ci
ężkostrawne, dlatego dodajemy
do zupy koperek i czarny pieprz, które
oczywiście poprawią nasze trawienie.

Smaczne
i półokrągłe pierogi z kapust
ą i grzybami dostarczą nam ok. 230 kcal.  Jeśli
podane zostan
ą prosto z wody, ich wartość
kaloryczna zmniejszy si
ę do 160 kcal. Pierogi pieczone mają
tylko o 10 kcal wi
ęcej niż gotowane. Warto rozważyć, która wersja
podania pierogów dla nas będzie odpowiednią.

Kalorie w kompocie z suszonych
owoców
to napój dość
kaloryczny
i
smaczny to tradycja.
Zazwyczaj w jednej szklance, czyli jakieś 300 ml będzie
oko
ło 400 kcal, ale zależy
to od ilo
ści dodanej substancji słodzącej
np. cukier, miód czy stewia.

Warto też
zje
ść suszone owoce z kompotu, bo zawierają
b
łonnik pokarmowy, ułatwiający
trawienie
.

Nie
byłoby wigili, gdyby nie karp. I tak,
w
100 g gotowanego karpia, podanego w galarecie
znajdziemy około 140
kcal.
Ale
już s
mażony karp w panierce z
jajka i bu
łki tartej jest daniem wysokokalorycznym i ta wartość dochodzi do 170 kcal, dlatego jeśli
zależy nam na nie
przybywaniu na wadze
podczas świąt i dbamy o dietę,
a
chcemy zjeść rybę to zastąpmy go pieczoną
ryb
ą.

W 100 gramowej porcji
karpia upieczonego z
ziół i przypraw będzie
niecałe 148 kcal. Śledzik – porcja
100 g

czyli nie dużej ilości
śledzi
w oleju to ponad 3
10 kcal. Same śledzie
nie s
ą, aż tak bardzo kaloryczne gdyż surowy płat ma już
o po
łowę mniej kalorii,
ale kaloryczno
ści

dodaje im olej czy śmietana. Właśnie śledzie w
niej podane mają około
9
8 kcal, natomiast śledzie
marynowane
tak
zwane
rolmopsy niewiele więcej,
bo 1
10 kcal.

Kapuśta z grochem i grzybami, dania bez których wigilia nie
miała by podkreślenia zarówno smaku i zapachu.
Jednak w jednej porcji kapusty z grochem biorąc pod uwagę, iż porcja to 4 łyżki

tych, kalorii będzie
1
75. Zaznaczmy że o
wiele mniej, bo ju
ż tylko 110 kcal będzie
w kapu
ście z grzybami.

Ważna uwaga, podawana kaloryczność nie dotyczy potrawy
z zasma
żką czy olejem, ponieważ tak przygotowane danie będzie
o wiele bardziej kaloryczne.

Deserowe bomby

Kutia to jedna z najbardziej kalorycznych potraw
wigilijnych

niestety.
Przepisów na kutię
jest wiele, ale w najpopularniejszej wersji, czyli w daniu z pszenic
ą,
miodem, makiem
i mlekiem orazżnymi
rodzajami orzechów i suszonymi bakaliami b
ędzie
nawet 3
80 kcal w jednej porcji.

Makowiec to deser równie bardzo kaloryczny i bardzo smaczny. W niewielkim kawałku
b
ędzie około 375
k
alorii.

Aby być bardziej dokładnym to w 100 gramach tego wspaniałego ciasta. Ta cała kaloryczność nie jest winą ciasta drożdżowego czy
biszkopta
ale jego masa makowa
wymieszana z
dużą
ilością
bakalii.

Kiedy zakupimy gotową masę makową to w tym będzie już około 225 kalorii.

Potrawy, święta i my to nieodłączna chwila na którą wszyscy czekamy.
Dlatego warto i o tym pomyśleć.

Materiał został oparty o
informacje Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie.
Autor: Ella Porawska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Wpisz swoje imię tutaj