Nasze
życie zmienia się bardzo szybko, wystarczy pomyśleć, że jeszcze 15 lat temu nie
mieliśmy internetu, telefonów komórkowych, informacji szukało się w bibliotece,
a żeby porozmawiać ze znajomymi, trzeba było ich odwiedzić. Pisaliśmy do siebie
listy, a do rodziny za granicą dzwoniło się od święta.
życie zmienia się bardzo szybko, wystarczy pomyśleć, że jeszcze 15 lat temu nie
mieliśmy internetu, telefonów komórkowych, informacji szukało się w bibliotece,
a żeby porozmawiać ze znajomymi, trzeba było ich odwiedzić. Pisaliśmy do siebie
listy, a do rodziny za granicą dzwoniło się od święta.
Na pierwszy rzut oka trudno to zauważyć, ale
jesteśmy w samym centrum rozpędzonej machiny, która zmienia się każdego dnia.
jesteśmy w samym centrum rozpędzonej machiny, która zmienia się każdego dnia.
Spójrzmy zatem z innej perspektywy i przyjrzyjmy się
dokąd zmierzamy. Oto kilka przykładów zaciągniętych prosto z wyżej wspomnianego
właśnie internetu.
dokąd zmierzamy. Oto kilka przykładów zaciągniętych prosto z wyżej wspomnianego
właśnie internetu.
Otacza nas Wi-Fi
W
świecie urządzeń mobilnych niepodzielnie króluje internet bezprzewodowy Wi-Fi,
za pośrednictwem którego wymieniane jest nawet 80% danych na smartfonach,
tabletach itp.
świecie urządzeń mobilnych niepodzielnie króluje internet bezprzewodowy Wi-Fi,
za pośrednictwem którego wymieniane jest nawet 80% danych na smartfonach,
tabletach itp.
Wszędzie
tam, gdzie to możliwe, hotspoty wygrywają z internetem dostarczanym przez
operatorów telefonii komórkowej.
tam, gdzie to możliwe, hotspoty wygrywają z internetem dostarczanym przez
operatorów telefonii komórkowej.
Internetowe związki
Randka
w kawiarni? To już dawno niemodne. Nawet spotkania w centrach handlowych powoli
stają się niepotrzebne. Oszacowano, że nawet 29% żyjących współcześnie ludzi
znalazło miłość na Facebooku. 33% z kolei zerwało lub zostało porzuconych
właśnie za pośrednictwem niebieskiego portalu, przy czym równie popularne są
prywatne wiadomości, i komunikaty na tablicach.
w kawiarni? To już dawno niemodne. Nawet spotkania w centrach handlowych powoli
stają się niepotrzebne. Oszacowano, że nawet 29% żyjących współcześnie ludzi
znalazło miłość na Facebooku. 33% z kolei zerwało lub zostało porzuconych
właśnie za pośrednictwem niebieskiego portalu, przy czym równie popularne są
prywatne wiadomości, i komunikaty na tablicach.
Coś, co nie jest online,
nie istnieje
nie istnieje
Wujek
Google i ciocia Wikipedia pomogą we wszystkim. Jeśli nie możemy znaleźć
potrzebnych informacji w necie, tarcimy zaufanie, że dana instytucja, firma,
wydarzenie w ogóle istnieje.
Google i ciocia Wikipedia pomogą we wszystkim. Jeśli nie możemy znaleźć
potrzebnych informacji w necie, tarcimy zaufanie, że dana instytucja, firma,
wydarzenie w ogóle istnieje.
W
dzisiejszych czasach, śmiało pokonywane bariery technologiczne pozostają
jedynym, ale tylko tymczasowym ograniczeniem. W efekcie w ciągu ostatnich
trzech lat zawartość sieci rozrosła się aż trzykrotnie! Oznacza to 2 miliony
zapytań w Google i 72 godziny filmu na minute wrzucanego na YouTube.
dzisiejszych czasach, śmiało pokonywane bariery technologiczne pozostają
jedynym, ale tylko tymczasowym ograniczeniem. W efekcie w ciągu ostatnich
trzech lat zawartość sieci rozrosła się aż trzykrotnie! Oznacza to 2 miliony
zapytań w Google i 72 godziny filmu na minute wrzucanego na YouTube.
Telefon mój przyjaciel
Jesteśmy
uzależnieni od telefonów! Mało kto wyobraża sobie już życie bez tego małego
gadżetu. Współczesne telefony w najmniejszym stopniu służą tylko do dzwonienia
i kwestią czasu jest, kiedy zaczną zmywać naczynia i prowadzić samochody.
Porażająca jest za to skala uzależnienia.
uzależnieni od telefonów! Mało kto wyobraża sobie już życie bez tego małego
gadżetu. Współczesne telefony w najmniejszym stopniu służą tylko do dzwonienia
i kwestią czasu jest, kiedy zaczną zmywać naczynia i prowadzić samochody.
Porażająca jest za to skala uzależnienia.
Okazuje
się bowiem, że przeciętny człowiek sprawdza telefon już nawet 150 razy
dziennie, co oznacza jedno zerknięcie na mniej więcej 10 minut. Jeśli odjąć od
statystyki godziny snu, wspomniane 10 minut jeszcze bardziej się skraca.
się bowiem, że przeciętny człowiek sprawdza telefon już nawet 150 razy
dziennie, co oznacza jedno zerknięcie na mniej więcej 10 minut. Jeśli odjąć od
statystyki godziny snu, wspomniane 10 minut jeszcze bardziej się skraca.
Filmy wypierają tekst
Żyjemy
w kulturze obrazkowej z rosnącą liczbą wtórnych analfabetów. Ludzie nie
rozumieją czytanego tekstu, wolą obrazki i filmy. Nawet reklamy potrafią nas
wciągnąć. A najprostsze wiadomości muszą być nagrane I zilustrowane bo napisane
rozumie coraz mniej osób. Jak tak dalej pójdzie, według szacunków już w 2017
roku nawet 90% ruchu w internecie będzie związana z klipami video.
w kulturze obrazkowej z rosnącą liczbą wtórnych analfabetów. Ludzie nie
rozumieją czytanego tekstu, wolą obrazki i filmy. Nawet reklamy potrafią nas
wciągnąć. A najprostsze wiadomości muszą być nagrane I zilustrowane bo napisane
rozumie coraz mniej osób. Jak tak dalej pójdzie, według szacunków już w 2017
roku nawet 90% ruchu w internecie będzie związana z klipami video.
Szpiegujemy na własną rękę – za darmo!
Trzeba
liczyć się z tym, że nic nie dzieje się dla dobra ogółu, tak po prostu i za
free. Jeżeli – zwłaszcza za darmo – udostępniana jest jakaś usługa, to znaczy,
że ktoś na tym poważnie zarobi. Tak jest chociażby z możliwością oznaczania
swojej obecności w określonych miejscach – trudno o bardziej skuteczne
podłożenie się sidłom marketingu. Ale z geolokalizacji korzystają nie tylko
firmy. Również bliżsi i dalsi znajomi – z badań wynika, że już nawet 2/3
młodych ludzi byłaby skłonna zajrzeć do sklepu, gdyby zobaczyła, że ktoś z ich
znajomych w nim się „oznaczył”.
liczyć się z tym, że nic nie dzieje się dla dobra ogółu, tak po prostu i za
free. Jeżeli – zwłaszcza za darmo – udostępniana jest jakaś usługa, to znaczy,
że ktoś na tym poważnie zarobi. Tak jest chociażby z możliwością oznaczania
swojej obecności w określonych miejscach – trudno o bardziej skuteczne
podłożenie się sidłom marketingu. Ale z geolokalizacji korzystają nie tylko
firmy. Również bliżsi i dalsi znajomi – z badań wynika, że już nawet 2/3
młodych ludzi byłaby skłonna zajrzeć do sklepu, gdyby zobaczyła, że ktoś z ich
znajomych w nim się „oznaczył”.
Ufamy obcym bardziej niż
bliskim
bliskim
Coś
złego stało się też zaufaniem wobec bliskich, skoro łatwiej uwierzyć w to, co
napisane w internecie niż w opinie bliskich. To jak ze słynnym „90% osób wierzy
w cytaty znalezione w sieci”. W efekcie pozytywna rekomendacja znajomych czy
rodziny, z którymi ma się najwięcej do czynienia, nie jest w stanie przeważyć
szali, jeśli po drugiej stronie znajdują się negatywne anonimowe komentarze w
internecie. Hejterzy i znudzeni życiem bywalcy forów internetowych mają
właśnie swój najlepszy czas. Często doprowadzając zwłaszcza młodych ludzi do
depresji bądź desperackich kroków.
złego stało się też zaufaniem wobec bliskich, skoro łatwiej uwierzyć w to, co
napisane w internecie niż w opinie bliskich. To jak ze słynnym „90% osób wierzy
w cytaty znalezione w sieci”. W efekcie pozytywna rekomendacja znajomych czy
rodziny, z którymi ma się najwięcej do czynienia, nie jest w stanie przeważyć
szali, jeśli po drugiej stronie znajdują się negatywne anonimowe komentarze w
internecie. Hejterzy i znudzeni życiem bywalcy forów internetowych mają
właśnie swój najlepszy czas. Często doprowadzając zwłaszcza młodych ludzi do
depresji bądź desperackich kroków.
Kochamy miłą obsługę
Kochamy
miłą obsługę w sklepach i potwornie łatwo nami manipulować. Wystarczy stworzyć
miłą atmosferę, byśmy sięgali po portfele równie chętnie jak milioner-filantrop
w sierocińcu. Nawet 70% decyzji zakupowych ma być według statystyk podyktowanych
atmosferą w sklepie i miłą obsługą. Niewłaściwa obsługa powoduje z kolei, że
strzelamy focha i wychodzimy.
miłą obsługę w sklepach i potwornie łatwo nami manipulować. Wystarczy stworzyć
miłą atmosferę, byśmy sięgali po portfele równie chętnie jak milioner-filantrop
w sierocińcu. Nawet 70% decyzji zakupowych ma być według statystyk podyktowanych
atmosferą w sklepie i miłą obsługą. Niewłaściwa obsługa powoduje z kolei, że
strzelamy focha i wychodzimy.
Obliczono,
że niewłaściwe zachowanie sprzedawców naraża sklepy w Stanach Zjednoczonych na
łącznie 83 miliardy dolarów straty każdego roku!
że niewłaściwe zachowanie sprzedawców naraża sklepy w Stanach Zjednoczonych na
łącznie 83 miliardy dolarów straty każdego roku!
Jesteśmy pamiętliwi
Raz
jeszcze w kwestii zakupów, ale nie tylko. Jesteśmy tak bardzo pamiętliwi, że
jedno negatywne doświadczenie może zostać zatarte dopiero dwunastoma
pozytywnymi. A i to nie zawsze. Nie przyznajemy się za to przed sąsiadami, że
dokonaliśmy złego zakupu. Choćby nasz Volkswagen psuł się na potęgę, to i tak
zawsze będzie zdecydowanie lepszym wyborem niż bezawaryjna Skoda Octavia
sąsiada zza płotu.
jeszcze w kwestii zakupów, ale nie tylko. Jesteśmy tak bardzo pamiętliwi, że
jedno negatywne doświadczenie może zostać zatarte dopiero dwunastoma
pozytywnymi. A i to nie zawsze. Nie przyznajemy się za to przed sąsiadami, że
dokonaliśmy złego zakupu. Choćby nasz Volkswagen psuł się na potęgę, to i tak
zawsze będzie zdecydowanie lepszym wyborem niż bezawaryjna Skoda Octavia
sąsiada zza płotu.
Mierzymy co się da
Ładne?
Tak. To dobrze. – Taka ocena rzeczy jest już dzisiaj nie do przyjęcia, bo
wszystko trzeba opisać liczbowymi parametrami. Wszystko się mierzy i porównuje,
stąd ekstremalnie szybko rosnący rynek przenośnych urządzeń typu opaski
pomiarowe czy aplikacji pokroju Endomondo. Każdy krok musi być zanotowany,
tempo zmierzone, a trasa odzwierciedlona na mapie Google. Żeby sprawdzić samego
siebie i żeby pochwalić się/porównać ze znajomymi. Wydaje się, że bez punktu zaczepienia nie potrafimy właściwie
odnieść się do rzeczywistości.
Tak. To dobrze. – Taka ocena rzeczy jest już dzisiaj nie do przyjęcia, bo
wszystko trzeba opisać liczbowymi parametrami. Wszystko się mierzy i porównuje,
stąd ekstremalnie szybko rosnący rynek przenośnych urządzeń typu opaski
pomiarowe czy aplikacji pokroju Endomondo. Każdy krok musi być zanotowany,
tempo zmierzone, a trasa odzwierciedlona na mapie Google. Żeby sprawdzić samego
siebie i żeby pochwalić się/porównać ze znajomymi. Wydaje się, że bez punktu zaczepienia nie potrafimy właściwie
odnieść się do rzeczywistości.
Kończy nam się woda
Już
dzisiaj 884 milionom osób doskwiera brak dostępu do świeżej wody, a dalsze
prognozy wcale nie są optymistyczne – możliwe, że do końca 2040 roku wody
brakować będzie nawet 3,5 miliarda ludzi. Równocześnie do 2050 roku nawet 40%
populacji ma mieszkać na terenach zagrożonych podtapianiem, a 20% ma być
bezpośrednio zagrożone powodzią. Do tego wszystkie inne zmiany klimatyczne,
sztormy, huragany – jak my to przetrzymamy?
dzisiaj 884 milionom osób doskwiera brak dostępu do świeżej wody, a dalsze
prognozy wcale nie są optymistyczne – możliwe, że do końca 2040 roku wody
brakować będzie nawet 3,5 miliarda ludzi. Równocześnie do 2050 roku nawet 40%
populacji ma mieszkać na terenach zagrożonych podtapianiem, a 20% ma być
bezpośrednio zagrożone powodzią. Do tego wszystkie inne zmiany klimatyczne,
sztormy, huragany – jak my to przetrzymamy?
Ojcowie wracają do domów
Jest jednak coś pozytywnego – rodzice coraz więcej
czasu spędzają z dziećmi. Dotyczy to przede wszystkim ojców, którzy dzisiaj
spędzają ze swoim potomstwem nawet trzykrotnie więcej czasu niż w latach 60. XX
wieku. Także matki poświęcają dzieciom więcej czasu. Szkoda tylko, że kolejne
badania pokazują, że rozbieżność pomiędzy tym, co ojcowie i matki uważają za
właściwe wychowanie, jest coraz większa.
czasu spędzają z dziećmi. Dotyczy to przede wszystkim ojców, którzy dzisiaj
spędzają ze swoim potomstwem nawet trzykrotnie więcej czasu niż w latach 60. XX
wieku. Także matki poświęcają dzieciom więcej czasu. Szkoda tylko, że kolejne
badania pokazują, że rozbieżność pomiędzy tym, co ojcowie i matki uważają za
właściwe wychowanie, jest coraz większa.
Autor: Monika Jagielska