
Regularne wizyty w gabinecie ginekologicznym powinny na stale wpisać się w
kalendarz każdej
kobiety – twierdzi doktor Krystyna Tajchman, ginekolog – położnik. Jeśli odkładasz je w
nieskończoność ze strachu przed badaniem, przekonaj się, że nie taki
diabeł straszny,
jak go malują.
może mieć podtekst
erotyczny. Tymczasem dla lekarza ginekologa narządy kobiece są tym samym
czym zęby dla stomatologa czy ucho dla laryngologa, a
zestresowana wizytą kobieta. – Czasem
wybór lekarza – kobiety pomaga przełamać skrępowanie.
Przed osobą tej samej płci łatwiej się rozebrać, łatwiej też rozmawiać o
intymnych szczegółach anatomii i pożycia
seksualnego – dodaje Tajchman w rozmowie z Magazynem PL.
wizytą
zminimalizować stres przed badaniem? Warto wypisać na kartce daty kilku ostatnich miesiączek, spisać w
punktach pytania do lekarza i ewentualne problemy. To nie żart! Jeśli badanie
ginekologiczne cię stresuje, możesz
zapomnieć zapytać nawet o
powód twojej wizyty, nie mówiąc o tak
prozaicznych sprawach, jak daty menstruacji.
twoja pierwsza wizyta w gabinecie ginekologicznym albo jeśli naprawdę odczuwasz
paraliżujący lęk, zabierz ze sobą partnera,
przyjaciółkę lub mamę. Nie będą mogli ci towarzyszyć podczas badania, ale świadomość, że ktoś czeka na
Ciebie w poczekalni sprawi, że
poczujesz się bardziej komfortowo – doradza specjalista.
okolice intymne. Jeśli przychodnia nie
oferuje jednorazowych szlafroków, załóż długą spódnicę lub bluzkę. Nie umawiaj się do
ginekologa w terminie miesiączki. Raz
na zawsze lęk przed wizytami pomoże wyeliminować tylko
jedna metoda – regularne, coroczne badanie.
koniecznie wybierz się, jeśli odczuwasz jakikolwiek dyskomfort w okolicach intymnych
– swędzenie, zaczerwienienie, upławy mogą świadczyć o zakażeniu bakteryjnym. Można je „złapać” na pływalni lub w publicznej
toalecie. Do ginekologa wybierz się koniecznie, jeśli masz nieregularne lub bardzo bolesne miesiączki oraz jeśli jeszcze nie miesiączkujesz, a skończyłaś 16 lat.
informuje również o stanie zapalnym lub nadżerce. Raz na dwa lata powinnaś poddać się dopochwowemu badaniu narządów rodnych.
dodać coroczne badanie ginekologiczne. Po 35 roku życia zamiast na USG piersi, zgłoś się na mammografię. Jeśli planujesz ciążę,
lekarz wykona zestaw badań
hormonalnych, test różyczkowy oraz sprawdzi
poziom żelaza w twojej krwi. Oprócz rutynowych wizyt, do
ginekologa zgłoś się koniecznie, jeśli
zaobserwujesz u siebie niepokojące objawy:
długie miesiączki, bóle
podbrzusza czy jakiekolwiek zmiany w drogach rodnych.
poddawać się badaniu ginekologicznemu,
ale wciąż pamiętaj o cytologii i
mammografii, przynajmniej raz na dwa lata. Jeśli odczuwasz dolegliwości związane z menopauzą, ginekolog może zalecić hormonalną terapię zastępczą, która złagodzi objawy. Po
menopauzie na mammografię zgłaszaj się co roku. Co jakiś czas poddaj się również USG jamy brzusznej, które pozwala wcześnie wykryć mięśniaki i torbiele macicy lub jajników.
mam
W Wielkiej Brytanii prowadzenie ciąży wygląda trochę inaczej niż w Polsce.
Jeśli ciąża przebiega
bezproblemowo, możesz przez cały jej
przebieg nie zobaczyć lekarza.
Prowadzeniem ciężarnej zajmuje się położna. Rutynowo
wykonuje się tylko dwa badania USG, badania dopochwowe ciężarnych nie są
praktykowane. Dlatego, jeśli jesteś
przyzwyczajona do comiesięcznych wizyt
u ginekologa w poprzednich ciążach i częstych badań, albo po
prostu zależy Ci na opiece „po polsku”, wybierz położnika pracującego w
polskiej przychodni. – W samym Londynie przyszło już na świat ponad
300 „moich” dzieci. – mówi dr Krystyna
Tajchman – Na liście moich stałych
pacjentek figuruje 7500 kobiet. Te liczby nie kłamią, polscy
specjaliści w Anglii są naprawdę potrzebni.
– dodaje na koniec Polka.
Autor: Karolina Skalska